Reklama

Rodzina

Rodzina Bogiem silna

Niedziela zamojsko-lubaczowska 14/2013, str. 4

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

Archiwum Małgorzaty Godzisz

Urszula i Tadeusz Legiedziowie podczas rozmowy z Małgorzatą Godzisz

Urszula i Tadeusz Legiedziowie podczas rozmowy z Małgorzatą Godzisz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAŁGORZATA GODZISZ: - Jakie były Wasze początki na drodze Domowego Kościoła?

URSZULA LEGIEDŹ: - Trudne. Mąż nie chciał wstąpić do Domowego Kościoła. Szatan nie pozwalał na to.

TADEUSZ LEGIEDŹ: - Wstąpiłem dla świętego spokoju (śmiech).

URSZULA: - Kiedy weszliśmy, Pan Jezus zaczął powoli uwalniać nas z różnych zniewoleń w małżeństwie, w rodzinie, zwłaszcza z alkoholizmu. Zostaliśmy i jesteśmy. Poza tym, naszym pragnieniem było, by nasza rodzina stawała się coraz bardziej Bogiem silna. We mnie dźwięczały ciągle słowa Ojców Kościoła, żeby walczyć o rodziny Bogiem silne. To było moim cichym marzeniem, którego mój mąż początkowo nie rozumiał. To się wszystko zmienia dzięki Domowemu Kościołowi! Tego życzę wszystkim rodzinom.

- A jakie bogactwo odkrywacie w Domowym Kościele?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

TADEUSZ: - To jest szczególny czas w moim życiu. Gdy wstąpiłem do Domowego Kościoła, odnalazłem Pana Jezusa i narodziłem się na nowo. Jestem alkoholikiem trzeźwiejącym. Dzięki Bogu już 13 lat. Rok 2000 był dla mnie ważny. Wtedy podpisałem członkowską Krucjatę Wyzwolenia Człowieka. Po ludzku niemożliwe, a jednak, gdy przyjąłem Jezusa do swojego serca jako Pana i Zbawiciela, właśnie się to dokonało. Od tej chwili jesteśmy normalną rodziną.

Reklama

URSZULA: - Rodziną żyjącą nową kulturą, gdzie alkohol nie jest nam potrzebny do tego, żeby się dobrze bawić, mieć gości, cieszyć się sobą i rodziną.

- By być nowym człowiekiem i żyć nową kulturą potrzebna jest formacja, na przykład w Domowym Kościele?

URSZULA: - Zauważyliśmy, że wszystko, co cenne, wspaniałe i dobre, kosztuje. To jest trudne. Ja często mówię: jeżeli chcesz mieć 20-letni samochód, który ciągle trzeba reperować, to ile pieniędzy musisz wyłożyć? A dobry, prosto z salonu, to ile musisz mieć wyrzeczeń? Zauważ, kupujesz stary samochód, co potem? Ile będziesz miał trudności? A życie to nie jest samochód, to coś o wiele ważniejszego i warto o nie zawalczyć. Każdy ma swoją drogę. Widzimy oboje, że dla nas to miejsce jest właśnie tutaj. A droga formacji? Rok pilotowania kręgu, czyli przygotowania do pierwszego stopnia rekolekcji oazowych. Następnie wakacyjne 2-tygodniowe rekolekcje pierwszego stopnia, potem drugiego i trzeciego. Dodatkowo, pierwszy i drugi stopień Oazy Rekolekcyjnej Animatorów Rodzin. Forma krótsza, dwa razy po pięć dni. Potem ciągła formacja: wstajesz rano, podnosisz głowę i pytasz - Panie Jezu, co mam dalej czynić, żeby nie upaść?

- Domowy Kościół Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej jest żywą wspólnotą, rozwija się, przybywają nowe rodziny?

Reklama

URSZULA: - W Domowym Kościele formują się obecnie małżeństwa w 23 kręgach, w tym są 2 kręgi pilotowane. W sumie 95 rodzin. W porównaniu do całego kraju jest nas mało, ale widzimy, że przychodzą młodzi małżonkowie i nowe rodziny. Te, które pragną czegoś więcej niż zwykłe, tradycyjne wyznawanie wiary. Chcą zadbać o swoją duchowość małżeństwa i czerpać pełnymi garściami z tego sakramentu.

TADEUSZ: - Przypomniały mi się słowa moderatora diecezjalnego Domowego Kościoła ks. Romana Sawica, że nie należy stawiać na ilość, a na jakość. Ten Domowy Kościół musimy budować na skale i na twardych fundamentach rodzinnych.

URSZULA: - W Roku Wiary chcemy postawić na jakość przygotowania każdego z małżonków do podstawowych spraw, takich jak spotkania w kręgu, żeby ich przygotowania były solidne. Chcemy, by małżeństwa przyjrzały się, w jaki sposób dbają o realizację zobowiązań, darów Pana Boga, przez które On prowadzi, ubogaca i prostuje każdego. Pomaga dążyć do świętości. Trzeba zacząć od takich podstaw poprzez nawiązywanie coraz głębszej relacji z Panem Jezusem, żeby to było fundamentem. Jeżeli tymi malutkimi kroczkami będziemy się troszczyć o rodziny, to myślę, że wtedy większa będzie też pomoc z naszej strony w parafiach.

- Życzę tego wszystkiego członkom Domowego Kościoła i by ta gałąź Ruchu Światło-Życie była jeszcze bardziej Bogiem silna.

* * *

Urszula i Tadeusz Legiedziowie z Dziekanowa, małżeństwo z 26-letnim stażem, rodzice trójki dzieci: Marcina, Elżbiety i Franciszka, dziadkowie: Oli i Łucji, para diecezjalna Domowego Kościoła Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej. Od 13 lat w Ruchu Światło-Życie.

W 2013 r. przypada 40. rocznica od pierwszej Oazy Rodzin, którą zorganizował sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki, założyciel Ruchu Światło-Życie i Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

2013-04-05 14:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: coraz więcej rozwodów i separacji

[ TEMATY ]

społeczeństwo

rozwód

małżeństwo

Tiko/Fotolia.com

Mianem „cichej rewolucji” określają „postępujący i stały wzrost rozkładu rodziny” autorzy najnowszego raportu na temat sytuacji społeczno-gospodarczej Włoch, wydanego już po raz 30. przez instytut EURISPES. Chodzi o coraz większą liczbę separacji i rozwodów - te pierwsze wzrosły w ciągu ostatnich 20 lat o 30 proc. (z ok. 50 tysięcy w 1991 do 89 tysięcy w 2011), te drugie o 17,5 proc. (odpowiednio 27 tys. i 53 tysiące).

Autorzy raportu zwracają uwagę, że separację lub rozwód wybierają coraz częściej ludzie już niemłodzi. „O ile w przeszłości to młodzi «próbowali» ich, to w ostatnich latach nietrwałość małżeństwa dotyka coraz częściej również dojrzalsze wiekowo grupy ludności” - stwierdza EURISPES.
CZYTAJ DALEJ

800 lat szopek bożonarodzeniowych

2025-12-24 08:53

[ TEMATY ]

szopka bożonarodzeniowa

Karol Porwich/Niedziela

24 grudnia 1223 r. w grocie w Greccio we Włoszech św. Franciszek z Asyżu przygotował pierwszą żywą szopkę bożonarodzeniową. To zapoczątkowało tradycję, która obecna jest dziś w całej Europie.

W szopce przygotowanej przez św. Franciszka na sianie w żłóbku złożono drewnianą rzeźbę Jezusa. W Świętą Rodzinę wcielili się mieszkańcy Greccio, przy żłóbku stanęły wół i osioł. Franciszek przygotował szopkę, aby pokazać ludziom historię zbawienia. Zakon franciszkanów kontynuował zwyczaj budowania szopek betlejemskich przed Bożym Narodzeniem i tradycja ta rozpowszechniła się w całej Europie.
CZYTAJ DALEJ

Wigilia Caritas

2025-12-24 21:52

Biuro Prasowe AK

– Możecie być pewni, że w tym gronie między nami jest Pan Jezus. Bo On w ten sposób wybiera. On odwraca porządek w świecie. Dla Niego to, co małe jest wielkie – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas Wigilii Caritas dla osób samotnych, ubogich i w kryzysie bezdomności, która odbyła się w Starej Zajezdni w Krakowie.

Ks. Łukasz Ślusarczyk, dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej, rozpoczynając wigilijne spotkanie, podkreślił, że dzisiejszego wieczoru ważne jest to, że razem zasiada się do stołu. Podziękował wszystkim, którzy tak licznie zdecydowali się odpowiedzieć na zaproszenie Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję