Reklama

Katechezy o psalmach z Nieszporów

Tylko Bóg jest wielki i odwieczny

Niedziela Ogólnopolska 42/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ps 135 [134], 13-21
z Nieszporów na piątek III tygodnia,
Audiencja generalna, 5 października 2005 r.

1. Psalm 135 [134], pieśń o charakterze paschalnym, proponowana jest nam przez liturgię Nieszporów w dwóch oddzielnych częściach. Ta, której przed chwilą wysłuchaliśmy, zawiera drugą część (w. 13-21), zamkniętą słowem „Alleluja”, okrzykiem uwielbienia Pana, które otwiera Psalm.
Po wspomnieniu w pierwszej części hymnu wydarzenia Wyjścia z Egiptu, które jest sercem celebracji paschalnej Izraela, Psalmista porównuje teraz, w sposób bardzo zdecydowany, dwie różne wizje religijne. Z jednej strony pojawia się postać Boga osobowego i żyjącego, znajdującego się w centrum autentycznej wiary (por. w. 13-14). Jest to obecność skuteczna i zbawcza; Pan nie jest rzeczywistością nieruchomą i nieobecną, lecz żywą osobą, która „prowadzi” swoich wierzących, „litując się” nad nimi, podtrzymując ich swoją potęgą i miłością.

Reklama

2. Z drugiej strony pojawia się tu bałwochwalstwo (por. w. 15-18), wyraz religijności skrzywionej i podstępnej. Rzeczywiście, bożek nie jest niczym innym, jak „dziełem rąk ludzkich”, produktem pragnień ludzkich; jest zatem bezsilny, aby przezwyciężyć ograniczenia stworzenia. Ma on formę ludzką, posiada usta, oczy, uszy i gardło, ale jest bezradny, bez życia, jak to ma miejsce w przypadku nieożywionego posągu (por. Ps 115 [113 B], 4-8).
Przeznaczeniem tego, kto czci te martwe istoty, jest stanie się podobnym do nich, bezsilnym, słabym, bezradnym. W tych wierszach wyraźnie została ukazana odwieczna pokusa człowieka, ażeby znaleźć zbawienie w „dziełach rąk swoich”, pokładając nadzieję w bogactwie, władzy, sukcesie, w rzeczywistości materialnej. Niestety, przytrafia mu się to, co w sposób skuteczny opisywał już prorok Izajasz: „Taki się karmi popiołem; zwiedzione serce wprowadziło go w błąd. On nie może ocalić swej duszy i powiedzieć: Czyż nie jest fałszem to, co trzymam w ręku?” (Iz 44, 20).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Psalm 135 [134], po tej medytacji o życiu i fałszywej religii, o prawdziwej wierze w Pana wszechświata i historii oraz o bałwochwalstwie, kończy się błogosławieństwem liturgicznym (por. w. 19 - 21), które pokazuje serię postaci obecnych w kulcie, jaki praktykowany jest w świątyni na Syjonie (por. Ps 115 [113 B], 9-13).
Cała wspólnota zgromadzona w świątyni wznosi do Boga Stworzyciela wszechświata i Zbawiciela swojego ludu błogosławieństwo zbiorowe, wyrażone w różnorodności głosów oraz w pokorze wiary. Liturgia daje szczególną możliwość słuchania Słowa Bożego, uobecniającego zbawcze działania Pana, a zarazem jest przestrzenią, w której wznosi się modlitwa wspólnotowa, sławiąca Bożą miłość. Bóg i człowiek spotykają się w objęciu zbawczym, które znajduje swoje wypełnienie właśnie w celebracji liturgicznej.

4. Komentując wersety tego Psalmu, jakie dotyczą bożków oraz podobieństwa do nich tych, którzy w nich pokładają nadzieję (por. Ps 135 [134], 15-18), św. Augustyn zauważa: „W rzeczywistości - wierzcie temu, o bracia - odciska się na nich swoiste podobieństwo do bożków: oczywiście, nie w ich ciele, ale w ich wewnętrznym człowieczeństwie. Mają oni uszy, ale nie słyszą tego, co mówi im Bóg: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha». W ten sam sposób: «mają węch, ale nie czują zapachu». Nie są zdolni do zrozumienia tej woni, o której Apostoł mówi: Jesteśmy bowiem miłą Bogu wonnością Chrystusa na każdym miejscu (por. 2 Kor. 2, 15). Jaka korzyść dla nich z tego, że mają nozdrza, jeśli nimi nie potrafią wdychać zbawczej woni Chrystusa?”.
Prawdą jest - przyznaje św. Augustyn - że są jeszcze osoby związane z bożkami; „każdego dnia spotykamy ludzi, którzy przekonani cudami Chrystusa Pana, przyjmują wiarę. Każdego dnia otwierają się oczy niewidzącym i uszy głuchym, zaczynają oddychać nozdrza wcześniej zamknięte, rozwiązują się języki niemych, umacniają się więzy paralityków, prostują się stopy kulawych. Ze wszystkich tych kamieni wychodzą na zewnątrz synowie Abrahama (por. Mt 3, 9). Powiedzmy zatem im wszystkim: «Domu Izraela, błogosław Pana» (...). Błogosławcie Pana wszystkie ludy! To oznacza «Dom Izraela». Błogosławcie Go wy, kapłani Kościoła! To oznacza «Dom Aarona». Błogosławcie Go wy, wszyscy słudzy! To oznacza «Dom Lewiego». Co powiedzieć o innych narodach? «Wy, co boicie się Pana, błogosławcie Pana»” (Esposizione sul Salmo 135 [134], 24-25: Nuova Biblioteca Agostiniana, XXVIII, Rzym 1977, s. 375. 377).

Z oryginału włoskiego tłumaczył o. Jan Pach OSPPE

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Varden: to budujące mieć takiego Papieża

2025-12-20 18:05

[ TEMATY ]

papież

Vatican Media

Obecność Boga jest czymś oczywistym, mówi o tym cała Biblia. To my jesteśmy nieobecni! Brat Wawrzyniec uczy nas, jak powrócić z naszego oddalenia, szukać zjednoczenia z Bogiem i zwracać uwagę na Tego, który jest w nas i wokół nas – mówi bp Erik Varden na temat polecanej przez Leona XIV książki „O praktykowaniu Bożej obecności”. To budujące, że mamy Papieża, który na pierwszym miejscu stawia poszukiwanie Boga i zachęca nas, byśmy czynili to samo – dodaje bp Varden, w przeszłości opat trapistów.

O książce brata Wawrzyńca, XVII-wiecznego francuskiego karmelity, Leon XIV mówił podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu. Jeśli chcecie zrozumieć, kim jestem, przeczytajcie tę książkę – mówił Ojciec Święty. Wczoraj natomiast ukazała się w watykańskim wydawnictwie LEV nowa edycja książki Brata Wawrzyńca, do której Leon XIV osobiście napisał wprowadzenie.
CZYTAJ DALEJ

List prezydenta do Kard. Grzegorza Rysia Metropolity Krakowskiego

List skierował prezydent Karol Nawrocki. Składając gratulacje prezydent wskazał, że kardynał wraca do rodzimego miasta i Kościoła, w którym – w bazylice Mariackiej – został ochrzczony, przyjął święcenia kapłańskie, zdobył stopnie naukowe i kierował seminarium duchownym. List odczytał minister Wojciech Kolarski.

Eminencjo Księże Kardynale,
CZYTAJ DALEJ

Ingres kard. Rysia do katedry na Wawelu

2025-12-20 22:49

Biuro Prasowe AK

Pan z Tobą, krakowski Kościele. Pan z tobą! To jest obietnica, która usuwa wszelki lęk. Jeśli Pan z nami, kto przeciwko nam? – mówił kard. Grzegorz Ryś w czasie swojego ingresu do katedry na Wawelu. Nowy metropolita krakowski zapowiedział zwołanie synodu diecezjalnego i zaangażowanie na polu ekumenizmu.

O godz. 10.30 kard. Grzegorz Ryś, przy dźwięku „Zygmunta”, przekroczył próg katedry wawelskiej. Został powitany przez Krakowską Kapitułę Katedralną, ucałował krzyż, a wiernych pokropił wodą święconą. Przy konfesji św. Stanisława BM oddał cześć relikwiom głowy patrona katedry i krakowskiego Kościoła, a następnie udał się na krótką modlitwę do kaplicy Najświętszego Sakramentu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję