Reklama

Miniaturowe Betlejem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Betlejem to małe miasto na zachodnim brzegu Jordanu, na które być może historia nawet nie zwróciłaby uwagi. Jednak w swoich dziejach ma coś, co stawia je w gronie najważniejszych miejsc na ziemi. To tutaj ponad 2000 tys. lat temu nastąpiły wydarzenia, które zmieniły dzieje ludzkości. To tutaj wspaniała bazylika kryje miejsce, gdzie narodził się Jezus. Dziś w czasie świąt Bożego Narodzenia w naszych domach stawiamy szopki - czyli miniaturowe Betlejem jest z nami na pamiątkę tamtego, gdzie dziś srebrna gwiazda oznacza miejsce narodzenia Chrystusa.
Spacerując w okresie świątecznym po kościołach, można zobaczyć świat szopek małych, dużych, tradycyjnych i całkiem nowoczesnych. Skromnych i bogatych w elementy i dekoracje, podświetlanych i ruchomych. Dzisiaj nie można już wyobrazić sobie tych świąt bez szopki. I nasuwa się pytanie, skąd przyszły? Kto je wymyślił?
Był rok 330, kiedy to cesarzowa Helena poleciła zbudować w betlejemskiej grocie marmurowy żłóbek dla upamiętnienia narodzin Zbawiciela. Natomiast św. Hieronim zapoczątkował przedstawienie tego wydarzenia w sposób bardziej obrazowy. Grotę przebudowano na stajenkę, wstawiono rzeźby Świętej Rodziny i pastuszków, zaś pasące się wokół groty bydło dawało wrażenie rzeczywistych wydarzeń. Figurę niemowlęcia zastępowano potem figurką siedzącego Dziecka, które przyjmowało adorację Mędrców ze Wschodu. Dzięki pielgrzymom zwyczaj ten dotarł do Rzymu i w bazylice Matki Bożej Większej zaczęto też ustawiać żłóbek, a w noc wigilijną papież odprawiał tam Mszę św.
Tę szopkę św. Hieronima zreformował św. Franciszek z Asyżu. W 1223 r. na jego polecenie w Greccio przygotowano inscenizację betlejemskich wydarzeń. Z wielu miejscowości przybyli bracia, mieszkańcy przygotowali świece i pochodnie, żłóbek z sianem, przyprowadzono wołu, owce i osła. Nad tak przygotowanym żłóbkiem odprawiono Eucharystię, św. Franciszek odśpiewał Ewangelię. Szopka franciszkańska nie miała figur Świętej Rodziny, ale zapadła w pamięci ludzi i stała się nieodzownym elementem Bożego Narodzenia.
Franciszkańska szopka przekroczyła granice Italii i rozprzestrzeniła się w Europie. Praktycznie w każdym zakątku od Portugalii po Polskę. Z biegiem czasu nabierała cech charakterystycznych dla danego kraju i kultury, stawała się bogatsza w nowe elementy. Wspaniały rozwój szopek przyniósł barok, a najpiękniejsze bywały we Włoszech, gdzie figurki często ustawiano na tle ruin lub w grotach.
Przez długi czas jednak scena narodzin Jezusa przedstawiana była w murach kościołów i klasztorów. Z biegiem lat jednak ludzie zaczęli dążyć do posiadania szopki w domu i w ten sposób stworzono niemal przemysł „szopkowy”. W samych Włoszech powstało ok. 20 szkół budowania szopek. Na ich budowę wydawano olbrzymie sumy, zatrudniano znanych rzeźbiarzy, architektów, złotników i w rezultacie stawały się istnymi dziełami sztuki. Figurki otrzymywały stroje okolicznych chłopów, a sceny były współczesne twórcom. Wokół Jezusa pojawiali się garncarze, tkacze, pasterze, dzieci.
A w Polsce? Pojawiła się już w XIII wieku. Najstarsze figurki jasełkowe pochodzą z 1370 r. i zostały ufundowane przez siostrę Kazimierza Wielkiego, królową węgierską Elżbietę Łokietkównę. Początkowo szopki przygotowywali zakonnicy, potem zaczęły się włączać osoby świeckie. Przez wieki w „miniaturowym Betlejem” pojawiało się coraz więcej postaci, były coraz bogatsze. W czasach Jana III Sobieskiego na stałe weszły do niej motywy narodowe. Z czasem wraz z kolędnikami przedstawiającymi jasełka, szopki wyszły poza kościoły i zaczęły przybierać formy architektury sakralnej. W zasadzie każdy region ma swoje charakterystyczne szopki, z elementami miejscowej kultury i architektury.
Różnorodność współczesnych szopek bożonarodzeniowych jest wielka. Wykorzystując świąteczny czas, wybierzmy się na spacer i zaglądnijmy do kościołów naszej diecezji. Zobaczmy „miniaturowe Betlejem”, może warto uwiecznić je na fotografiach, aby za parę lat porównać te małe dzieła sztuki, prześledzić zmiany, jakie zachodzą w tworzeniu tej pamiątki narodzin Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Elblągu został ogłoszony alarm przeciwpowodziowy

2025-12-30 10:04

[ TEMATY ]

powódź

Elbląg

PAP/Andrzej Jackowski

Prezydent Elbląga ogłosił we wtorek rano alarm przeciwpowodziowy na terenie miasta. Wiąże się on z przekroczeniem stanu alarmowego na rzece Elbląg i niekorzystnymi prognozami pogody. Miasto przygotowuje worki z piaskiem.

We wtorek rano rzeka Elbląg przekroczyła stan alarmowy, który wynosi 610 cm. Prezydent Michał Misssan zdecydował o wprowadzeniu na terenie miasta alarmu przeciwpowodziowego, który obowiązuje do odwołania.
CZYTAJ DALEJ

Czy aborcja stała się priorytetem w polskiej ginekologii?

2025-12-30 17:26

[ TEMATY ]

radio

Radio Maryja

Piotr Drzewiecki

Prof. Bogdan Chazan na antenie Radia Maryja zwrócił uwagę na niepokojące zjawisko: żadna inna procedura medyczna nie otrzymała od rządzących takiego „priorytetu” jak przerywanie ciąży.

Szpitale są zmuszane przez NFZ do wykonywania aborcji pod groźbą kar. Ignorowana jest instytucjonalna klauzula sumienia. Zabieg ten, nazywany przez profesora „zabójstwem prenatalnym”, niszczy życie i jest toksyczny dla społeczeństwa oraz zdrowia rodziców.
CZYTAJ DALEJ

Aby Ziemia stała się Niebem

2025-12-30 20:12

Archiwum rodzinne

Ks. Wacław Buryła

Ks. Wacław Buryła

Piękne jubileusze świętuje w tym roku ks. Wacław Buryła – 45-lecie kapłaństwa i 50-lecie pracy twórczej. To dobra okazja do refleksji nad poezją i powołaniem.

Ks. Buryła, jak sam podkreśla, miał cudowny dom i cudowną rodzinę. Ale w szkole średniej – był wówczas uczniem technikum budowlanego – doświadczył samotności. I wtedy Pan Bóg podał mu dwa koła ratunkowe: wiarę i poezję. Najpierw zaczął czytać książki o różnorodnej tematyce, a później sięgnął również po poezję. – Ludzie boją się poezji, nie rozumieją jej. Problem polega na tym, żeby nie poprzestawać na jednym poecie. Gdy trafimy na autora, który myśli podobnie jak my, wtedy i jego poezja do nas trafi – mówi ks. Buryła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję