Reklama

Mój komentarz...

Tak być może, tak być nie musi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uwzględnienie w sondażu badającym popularności polityków nazwiska Jolanty Kwaśniewskiej (która politykiem nie jest) zrodziło pośród sporej części obywateli pytanie, dlaczego w tym dziwnym sondażu nie uwzględniono nazwisk i innych popularnych Polaków: Adama Małysza, Czesława Miłosza, ojca Tadeusza Rydzyka... - żeby poprzestać na pierwszych z brzegu, nie mniej popularnych. Widać więc od razu, że w tym sondażu (zamówionym przez Politykę) nie chodziło o konfrontację popularności polityków z nie-politykami, ale o zasugerowanie opinii publicznej, że Jolanta Kwaśniewska może wkrótce zasilić szeregi polityków, konkretnie rzecz biorąc - kandydatów na prezydenta. Powiada przysłowie, że „na bezrybiu i rak ryba”: jakoż w szeregach lewicy posucha potencjalnych kandydatów wyjątkowa, więc Jolanta Kwaśniewska jawi się jako „ostatnia nadzieja białych”, chociaż w tym przypadku właściwej byłoby powiedzieć: ostatnia nadzieja czerwonych. Aby jednak kampanię wyborczą prowadzić skutecznie, potrzebne są nie tylko pieniądze, ale i polityczne zaplecze, aparat wyborczy, kadry. Gdyby w tej roli występowało SLD - mało kto uwierzyłby w „nową jakość” kandydata, popieranego przez tak skorumpowane i nieudolne ugrupowanie polityczne. Ale właśnie... - od czego mamy sondaże? Jeszcze nie ochłonęliśmy z wrażenia po dziwnym sondażu Polityki, gdy pojawił się kolejny sondaż: wynikało z niego, że popularność Platformy Obywatelskiej skoczyła w ciągu jednego ledwo tygodnia aż o 7 procent - chociaż nie zaszedł żaden fakt, mogący napędzić jej takiej popularności, a nawet przeciwnie: wcześniej kilku działaczy PO zawieszono w partyjnym członkostwie z powodu uwikłania w warszawską „aferę mostową”. Rodzi się więc przypuszczenie, że gdy jeden sondaż wskazał „nieubłaganym palcem” niewidzialnej ręki ankieterów na Jolantę Kwaśniewską, ten drugi sondaż wskazał na jej możliwie polityczne zaplecze i aparat wyborczy... Jednocześnie postępuje rozłam w SLD, czego dowodem wybrania Józefa Oleksego „baronem” województwa mazowieckiego. Coraz więcej partyjnych dżokei w SLD przesiada się z konia „Leszek” na konia „Józef”, w miarę jak sejmowa komisja badająca aferę Rywina „odstrzeliwuje” najbliższe otoczenie premiera: pani Jakubowska - trafiona, zatopiona, pan Kwiatkowski - trafiony, pan Czarzasty - na celowniku, pan Sobotko - trafiony, chociaż w zupełnie innych okolicznościach.
Bez względu na to, czy rząd Millera dotrwa przepisanych prawem dni swej kadencji, czy też upadnie wcześniej - pewne jest już dziś, że pozostawi po sobie ruinę finansów publicznych i skandalicznie zaniedbany system podatkowy, wydający kraj na pastwę Unii Europejskiej, że już nie wspomnieć o korupcji. Czy w nowym rozdaniu politycznym, które nabiera realności, rządy Platformy Obywatelskiej z „liberalnym skrzydłem” SLD plus Jolantą Kwaśniewską jako prezydentem są aby na pewno obiecującą nadzieją polityczną, gospodarczą, społeczną?
Dawny Kongres Liberałów (dziś: Platforma Obywatelska) doczekał się w narodzie ksywki „Kongres aferałów”, liberalne skrzydło SLD” to po prostu ci, którzy najszybciej i najtłuściej przesiedli się z „socjalizmu” na „republikę bananową”, a co do Jolanty Kwaśniewskiej... Cóż, że popularna, skoro nie wiemy nawet, czy popularniejsza od Małysza?...
Idą trudne czasy, a stan finansów państwa nie pozostawia w tej mierze żadnych złudzeń. Zamiast „towarzystwa” potrzebni są twardzi politycy, przenikliwi i myślący w kategoriach narodu, nie zasłaniający się łatwizną „braku alternatywy”. Są tacy na naszej scenie politycznej i nakreślony powyżej możliwy wariant na szczęście alternatywę ma...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Federacja Stowarzyszeń Rodzin Katolickich w Europie wykluczona ze wszystkich funduszy UE!

2025-12-22 12:43

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Adobe Stock

Przewodniczący Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich w Europie Vincenzo Bassi poinformował, że FAFCE została wykluczone z finansowania przez Komisję Europejską z sześciu projektów UE promujących ochronę dzieci i młodzieży. Tłumaczono to domniemanymi naruszeniami zasad równości i wartości UE.

- Jako przewodniczący FAFCE uważam to za dyskryminację ideologiczną. Jak federacja stowarzyszeń, której główną misją jest promowanie rodziny, może zostać wykluczona z projektów finansowanych przez UE, takich jak CERV czy Erasmus+? - dziwi się Vincenzo Bassi.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia

2025-12-17 10:01

[ TEMATY ]

Teobańkologia

Red.

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia.

"W związku z rozwojem działalności fundacji Teobańkologia oraz szeroką skalą jej działań duszpasterskich i medialnych, metropolita wrocławski abp Józef Kupny powołał Komisję ds. zbadania funkcjonowania fundacji.
CZYTAJ DALEJ

Kościół greckokatolicki w Polsce przejdzie na kalendarz gregoriański

2025-12-23 13:54

[ TEMATY ]

grekokatolicy

Kościół greckokatolicki

Adobe Stock

Od 18 stycznia 2026 r. Kościół greckokatolicki w Polsce w pełni przejdzie na powszechnie obowiązujący kalendarz gregoriański. Oznacza to, że zarówno święta stałe (np. Boże Narodzenie), jak i ruchome (np. Wielkanoc) będą obchodzone w tych samym czasie, co w Kościele rzymskokatolickim. Stosowany do tej pory kalendarz juliański prowadził do sporych rozbieżności w terminach.

Od 18 stycznia 2026 roku (od Niedzieli Zacheusza) w całym Kościele greckokatolickim w Polsce Wielkanoc oraz inne święta ruchome obchodzone będą według kalendarza gregoriańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję