Reklama

Zakątek Czytelnika

Niedziela Ogólnopolska 26/2025, str. 42

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Redakcjo,
pisałam do Was już parę lat temu. Teraz postanowiłam napisać ponownie, bo zapewne wielu ludzi starszych niepokoi to, co się dzieje w naszym kraju – nastąpiła znieczulica ludzka, brakuje szacunku w rodzinach i w społeczeństwie. Nie rozumiem tego, że najbliższy człowiek staje się wrogiem nawet dla rodziców i swoich bliskich. Czy tak powinno być? Dzieci przestały szanować rodziców, rodzeństwo nie utrzymuje ze sobą kontaktów i obraża się jedno na drugie. Rodziców oddaje się do domów opieki, nie troszczy się o nich – liczą się tylko materializm i kasa. Rodzice ofiarowują serce, siły i pomoc dzieciom, a one, gdy założą własne rodziny, zapominają o nich – starych, chorych, spracowanych. Wnuki są kochane, kiedy są małe, a gdy dorosną, to babcia im niepotrzebna.
Doczekałam się już starczego wieku, teraz jestem osobą niedołężną. Pracowałam ponad siły, aby dzieci miały lepiej niż ja. Starałam się wychować je przyzwoicie, tzn. uczyłam szacunku dla drugiego człowieka, uczciwości. A dzisiaj zostałam sama, bez pomocy, i może wielu innych starych rodziców przeżywa to samo. Starość i samotność nikogo już nie interesują. Teraz płaczemy osamotnieni i chorzy za zamkniętymi drzwiami, oczekując na zakończenie naszych dni. Szczególnie kobiety „pracują” nad tym, aby mąż nie interesował się swymi rodzicami. Może gdy doczekają starości, przeżyją to samo, ale teraz o tym nie myślą. A mężowie, aby mieć spokój w domu, podporządkowują się. Nie wierzą w Boga, nie liczą się z przykazaniami Bożymi.
Nie tylko ja, wielu rodziców ociera codziennie łzy zamiast na koniec życia przeżywać radość i miłość, otrzymywać szacunek od swych dzieci, które kochamy ponad własne życie, a teraz za to dobro cierpimy...
Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla wszystkich pracowników Redakcji.

Czytelniczka Bożena

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-06-24 13:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Fernández: małżeństwo jest możliwe jedynie między mężczyzną i kobietą

2025-11-25 21:13

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

„Małżeństwo, ze względu na swój wszechobejmujący charakter i poszanowanie godności, może być zawarte tylko pomiędzy dwojgiem ludzi: mężczyzną i kobietą” - powiedział kard. Víctor Manuel Fernández, podczas watykańskiej prezentacji noty doktrynalnej Dykasterii Nauki Wiary „Jedno ciało. Pochwała monogamii”. Wyjaśnił, że dokument „pragnie zgłębić wartość i piękno monogamii jako wyłącznego związku pomiędzy mężczyzną i kobietą”.

Przyznał, że początkowo nota miała nosić tytuł „My dwoje”, aby wskazać „decyzję o należeniu do siebie nawzajem, ich dwojgu w sposób wolny połączonych wobec świata”. Prefekt Dykasterii zauważył, że o ile Kodeks Prawa Kanonicznego stwierdza, iż „istotnymi właściwościami małżeństwa są jedność i nierozerwalność”, to nota skupia się „jedynie na jedności” jako „wspólnocie życia, przyjaźni małżeńskiej, wzajemnej pomocy, całkowitym dzieleniu się ze sobą”. „Miłość małżeńska to głęboka więź emocjonalna, zakorzeniona w woli, która wybiera innego jako jedność z samym sobą” - stwierdził argentyński purpurat.
CZYTAJ DALEJ

Papież: na Ukrainie konieczne jest zawieszenie broni, jest zbliżenie w dialogu

2025-11-25 22:24

[ TEMATY ]

VATICAN NEWS

Papież Leon XIV

Vatican Media

Dążąc do jedności w wierze chrześcijanie mogą dać świadectwo wobec świata i w ten sposób przyczynić się do budowania pokoju – powiedział Ojciec Święty podczas spotkania z dziennikarzami przed Pałacem Apostolskim w Castel Gandolfo, gdzie Papież udał się na jednodniowy odpoczynek. Na dwa dni przed podróżą do Turcji i Libanu ponownie zaapelował o pokój na Bliskim Wschodzie.

Podczas spotkania z dziennikarzami najwięcej uwagi Leon XIV poświęcił swej pierwszej podróży apostolskiej. „Bardzo się cieszę, że mogę odwiedzić Liban – powiedział. – Moje przesłanie to słowo pokoju, słowo nadziei, zwłaszcza w tym Roku Jubileuszowym, poświęconym nadziei. Cieszę się, że będę mógł pozdrowić cały naród”.
CZYTAJ DALEJ

Andruszkiewicz o wyroku TSUE: nie poddamy się terrorowi „tęczowych” wyroków

2025-11-25 23:13

[ TEMATY ]

polityka

TSUE

Adobe Stock

Wiceszef kancelarii prezydenta Adam Andruszkiewicz, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE powiedział, że kancelaria prezydenta „nie podda się terrorowi tęczowych wyroków”.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł we wtorek na kanwie sprawy z Polski, że państwo członkowskie ma obowiązek uznać małżeństwo pary tej samej płci zawarte legalnie w innym kraju UE, nawet jeśli prawo tego państwa nie uznaje tego typu związków. O ten wyrok we wtorek wieczorem w TV Trwam został zapytany Andruszkiewicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję