Reklama

Niedziela Świdnicka

Wróciły, by dzielić się Krwią Chrystusa

Po trzech latach przerwy znów rozległa się modlitwa i śpiew w klasztornych murach Wilkanowa. Siostry Misjonarki Krwi Chrystusa powróciły do swego domu w dekanacie bystrzyckim – na peryferiach geograficznych, ale w samym sercu Kościoła.

Niedziela świdnicka 24/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Misjonarki Krwi Chrystusa

Archiwum Misjonarek Krwi Chrystusa

Wspólnota to radość i współpraca – także na rolkach i rowerze

Wspólnota to radość i współpraca – także na rolkach i rowerze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co sprawia, że chcą żyć tu, gdzie „kończy się świat”? Czym dla nich jest powołanie i jak wygląda ich codzienność? O tym opowiadają: s. Beata Maria, s. Danuta, s. Joanna Maria i s. Jana.

Powołane do życia dla Jezusa

– Jesteśmy wspólnotą, która powstała w Polsce w 1987 r. Naszym celem jest poświęcenie się Panu Bogu w tajemnicy Krwi Chrystusa – wyjaśnia s. Beata Maria. – Wszystko w naszym życiu ma wymiar misyjny: modlitwa, praca, rozmowa z drugim człowiekiem. Głosimy słowo Boże, prowadzimy rekolekcje, nabożeństwa, a także po prostu staramy się być blisko Jezusa cierpiącego w drugim człowieku. Naszym wzorem jest Maryja, która stała pod krzyżem i „zbierała” duchowo Krew Chrystusa do swojego serca. Tego uczymy się każdego dnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dom w Wilkanowie znowu tętni życiem. Siostry zaczynają dzień wspólną jutrznią, a następnie rozważają Ewangelię dnia. Każda ma swoje obowiązki – jedna pracuje w szkole, inna w szpitalu, siostry organizują spotkania dla dzieci, przygotowują młodzież do bierzmowania, prowadzą adoracje i rekolekcje. – Dopiero zaczynamy, więc wsłuchujemy się w potrzeby parafii i mieszkańców. Nasz dom jest otwarty dla wszystkich – podkreśla s. Danuta. – Można tu przyjechać indywidualnie, pomodlić się, odpocząć, odzyskać duchową równowagę.

Powołanie zrodzone z relacji

Reklama

Zapytane o początki, siostry z uśmiechem wspominają swoje duchowe dojrzewanie. – Nikt nie przyszedł z nieba z listem powołaniowym – żartuje s. Danuta. – Po prostu, jako nastolatka poznałam siostry. Urzekła mnie ich otwartość, prostota, rodzinna atmosfera. Przez lata przyjeżdżałam na rekolekcje, aż w końcu zrodziła się we mnie więź z Jezusem i pragnienie, by żyć dla Niego.

S. Joanna Maria powiedziała szczerze: – Najpiękniejsze, jak i najtrudniejsze jest życie wspólnotowe. Tak jak apostołowie – różni, a posłani razem. Różnimy się temperamentem, poglądami, ale łączy nas Jezus. Trudności we wspólnocie uczą pokory i jednocześnie budują prawdziwą jedność – właśnie przez codzienne zmaganie się z samą sobą.

Powrót na peryferie i do źródeł

Dom w Wilkanowie był przez kilka lat nieczynny. – Bóg jednak pisał historię dalej. Teraz wróciłyśmy – jakby „na koniec świata” – podkreśliła s. Danuta. – A jednak właśnie tu, czujemy się potrzebne. Mówimy o Jezusie tym, którzy przychodzą tu z własnej woli. Pomagamy ofiarom powodzi, organizujemy rekolekcje i spotkania.

Serce duchowości sióstr stanowi tajemnica paschalna – męka, śmierć i zmartwychwstanie. – Krew Chrystusa to dla nas najgłębszy wyraz Bożej miłości, ale też siła w codziennym zmaganiu – podkreśla s. Beata Maria. – Ona prowadzi nas od porażki do zwycięstwa. Jest mocniejsza niż nasze słabości, smutki, lęki. W chwilach trudnych powtarzamy: „Krew Chrystusa jest mocniejsza”.

Jak przygotowują się do rekolekcji?

Reklama

– Zaczynam od modlitwy – mówi s. Beata Maria. – Najpierw za parafię do której jedziemy oraz do Ducha Świętego, by On prowadził wszystko. Później zbieramy pomysły: krótkie scenki, piosenki, zabawy. Tworzymy plan i spotykamy się w grupie sióstr, by wszystko omówić. Zawsze cała nasza wspólnota sióstr modli się za rekolekcje. Jedzie nas zawsze kilka, nigdy jedna. A najważniejsze jest to, żeby dzieci doświadczyły, że są kochane przez Boga – i że ich wartość jest zapisana w Krwi Chrystusa.

Siostry z entuzjazmem wspominają tegoroczne rekolekcje w parafii Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu. – Piękny kościół, wspaniała akustyka, ale najpiękniejsze były dzieci – mówi s. Jana. – Słuchały uważnie, były skupione, aktywne i naprawdę otwarte na słowo o Bogu. – A wielu z nich przystąpiło do sakramentu pokuty – dodała s. Joanna Maria. – To było świadectwo ich głębi.

– Ujęło mnie, że po każdym spotkaniu z dziećmi Pan Jezus był wystawiony w Najświętszym Sakramencie i zawsze ktoś trwał na modlitwie. Może nie tłumy, ale wytrwałe osoby, które modlą się za parafię, za nas, za dzieci. To było bardzo wzruszające – akcentowała s. Danuta.

Niech Jezus wejdzie w wasze domy

Na zakończenie pytamy, czego siostry życzą dzieciom i rodzinom diecezji. – Życzymy głębokiej radości z tego, że Jezus zwyciężył – mówi s. Jana. – Niech Zmartwychwstały wejdzie w wasze domy, w miejsca konfliktów i niezrozumienia. Niech przyniesie pojednanie, przebaczenie, miłość i jedność.

Siostry Misjonarki Krwi Chrystusa z Wilkanowa serdecznie zapraszają do współpracy duszpasterzy, katechetów i osoby świeckie. Chętnie poprowadzą rekolekcje parafialne, spotkania formacyjne, dni skupienia czy warsztaty dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Ich dom w Wilkanowie – nazywany przez wielu „Zakątkiem Pana Boga” – jest także otwarty na indywidualne pobyty rekolekcyjne i modlitewne. Kontakt do wspólnoty w Wilkanowie: tel. 571 049 967. Media społecznościowe – Siostry Misjonarki Krwi Chrystusa (np. Facebook). Nie bój się zaprosić sióstr do swojej parafii – przyjadą z radością, modlitwą i żywym świadectwem wiary.

2025-06-10 13:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wilkanów. Nowa kaplica dla sióstr i pielgrzymów

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

wilkanów

Misjonarki Krwi Chrystusa

Archiwum prywatne

Bp Marek Mendyk wraz z Siostrami Misjonarkami Krwi Chrystusa i kapłanami podczas uroczystości poświęcenia nowej kaplicy

Bp Marek Mendyk wraz z Siostrami Misjonarkami Krwi Chrystusa i kapłanami podczas uroczystości poświęcenia nowej kaplicy

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi, bp Marek Mendyk poświęcił nową kaplicę mszalną w domu Sióstr Misjonarek Krwi Chrystusa.

Siostry powróciły do tego miejsca po kilkuletniej przerwie, otwierając je na nowo nie tylko dla siebie, ale i dla wszystkich, którzy szukają duchowego wytchnienia.
CZYTAJ DALEJ

Papież na ostatnie dni Adwentu: przebaczajmy i dawajmy nadzieję

2025-12-21 12:48

[ TEMATY ]

adwent

Anioł Pański

Vatican Media

„Człowiek kruchy i omylny, a jednocześnie odważny i silny w wierze” – tak o świętym Józefie w IV Niedzielę Adwentu mówi Leon XIV. Podczas modlitwy Anioł Pański Papież wskazał Oblubieńca Maryi jako wzór wiary, która potrafi zaufać i wyruszyć w nieznane. Zachęcił wiernych, by ostatnie dni Adwentu przeżyli w duchu nadziei i przebaczenia.

W rozważaniu Ewangelii Ojciec Święty przypomniał, że liturgia IV Niedzieli Adwentu kieruje spojrzenie ku postaci św. Józefa. Ewangelista Mateusz nazywa go „człowiekiem sprawiedliwym”, czyli wiernym Izraelitą, żyjącym zgodnie z Prawem. Jak zaznaczył Ojciec Święty, Józef z Nazaretu „jawi się nam również jako osoba bezgranicznie wrażliwa i ludzka”. Ta postawa – dodawał Papież – przejawia się także zanim anioł objawił mu tajemnicę.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję