Reklama

Historia

Jak rozbrojono Polskę

Służba w Ludowym Wojsku Polskim, transformacja wojska na początku III RP, a następnie rozbrojenie pod parasolem NATO – to tylko kilka tematów poruszonych w wywiadzie rzece z gen. Leonem Komornickim.

Niedziela Ogólnopolska 26/2024, str. 35

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Artur Stelmasiak/Niedziela

Gen. Leon Komornicki podczas spotkania autorskiego

Gen. Leon Komornicki podczas spotkania autorskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co by zrobił marszałek Józef Piłsudski z Ludowym Wojskiem Polskim, gdyby doszedł do władzy na początku historii III RP? – Na pewno nie zmniejszałby liczebności wojsk i nie demolowałby armii, ale wzmacniałby ją i rozwijał. Piłsudski potrafił uszanować dorobek polskich żołnierzy i oficerów służących w trzech armiach zaborczych, a LWP zostało potraktowane jako łup. Niestety, nie kontynuowano rozpoczętej w latach 90. XX wieku transformacji – tak na pytanie Niedzieli odpowiedział gen. Leon Komornicki, były zastępca szefa Sztabu Generalnego.

W trakcie spotkania autorskiego na temat wywiadu rzeki pt. Ciężar na pagonach. Jak bronić państwa graniczącego z Rosją generał wspominał 1992 r., kiedy to znalazł się w Sztabie Generalnym WP. Wszyscy generałowie dostali wówczas „pracę domową”, by odpowiedzieć na pytanie, jakie zagrożenia czekają Polskę za 30 lat. – Gdy spotkaliśmy się po kilkunastu dniach w tym samym gronie, wszyscy byliśmy zgodni, że za 20-30 lat Rosja może zaatakować, bo ona nie zrezygnowała ze swoich imperialnych planów, a jedynie ma przejściowe trudności – stwierdził gen. Komornicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Musimy wrócić do poboru

Reklama

Niestety, w połowie lat 90. ubiegłego stulecia panowało powszechne przekonanie o końcu historii, więc wojskowi często musieli się zderzać ze ścianą. Generał Komornicki przez 2 lata kierował Warszawskim Okręgiem Wojskowym sięgającym od Elbląga i Suwałk aż po Kraków, w którym służyło 290 tys. żołnierzy i kilkaset tysięcy rezerwistów. – A dziś niemożliwe wydaje się osiągnięcie 300 tys. w całych siłach zbrojnych. (...) Musimy wrócić do poboru i zwiększyć stan liczebny armii, bo nie możemy sobie pozwolić na armię o charakterze jedynie ekspedycyjnym, tak jak Anglicy czy Francuzi – zaznaczył w wywiadzie.

Leon Komornicki odszedł z wojska, bo nie zgadzał się na rozbrajanie armii, które było związane ze wstąpieniem do NATO. – Celem było szukanie oszczędności, a słowem wytrychem była „restrukturyzacja”. Poza tym nasi politycy chcieli być bardzo poprawni, pragnęli wpisać się w nurt współpracy NATO – Rosja. Dlatego likwidowano przede wszystkim potencjał obronny ściany wschodniej. Było to nielogiczne, bo o ile zachodni kierunek był bezpieczny, o tyle wschodni nadal należało wzmacniać. Dlatego robiłem to do czasu, kiedy byłem w Sztabie Generalnym – tłumaczył Komornicki.

Konstytucyjny obowiązek

Były sygnały z Moskwy o narastającym niebezpieczeństwie, np. atak na Gruzję i później aneksja Krymu. Mimo to Polska w czasie dojścia do władzy PiS w 2015 r. miała już tylko jedną dywizję na wschodzie przy obwodzie królewieckim, która była zdolna bronić granicy na odcinku ok. 30 km. Nadal bezpieczeństwo opiera się jedynie na statystycznej armii „jednorazowego użytku”, bez rezerw i bez wystarczającego przemysłu zbrojeniowego. Wojsko oparte jest na anglosaskiej koncepcji sił ekspedycyjnych, a Polska, jako sąsiad Rosji, musi opierać swoje bezpieczeństwo na obronie powszechnej. – Trzeba sobie jasno powiedzieć, że europejskie odstraszanie konwencjonalne nie działa. Rosja nigdy się go nie bała i bać się nie będzie – zauważył generał.

Książka, która ukazała się nakładem Nowej Konfederacji, podzielona jest na kilka etapów historycznych, od czasów PRL, przez III RP, aż po szczegółową analizę wojny na Ukrainie oraz diagnozę obecnego stanu polskiej armii. – Zdobyliśmy doświadczenie w Iraku i Afganistanie, ale nie przygotowaliśmy się na scenariusz wojny pełnoskalowej. Państwo sąsiadujące z Rosją nigdy nie powinno sobie pozwolić na armię wyłącznie zawodową. Taka armia nie zniechęci przeciwnika do ataku, nie zapewni konstytucyjnego obowiązku sił zbrojnych, którym jest zapewnienie przetrwania narodu – podkreślił gen. Komornicki.

2024-06-25 14:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

31 sierpnia kolejny etap dialogu Kościołów Polski i Niemiec

[ TEMATY ]

Kościół

Polska

Niemcy

pojednanie

PetrusSilesius/pl.wikipedia.org

31 sierpnia z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej przewodniczący Episkopatów Polski i Niemiec abp Stanisław Gądecki oraz kard. Reinhard Marx modlić się będą wspólnie z tej okazji w Gliwicach. Mszy św. w katedrze w Gliwicach będzie przewodniczył abp Gądecki a homilię wygłosi kard. Marx. Na zakończenie liturgii głos zabierze metropolita katowicki abp Wiktor Skworc, który przewodniczy Zespołowi KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Natomiast o godz. 20 przewidziana jest druga część uroczystości, przy dawnej gliwickiej radiostacji, którą zaatakowali 31 sierpnia 1939 roku przebrani w polskie mundury niemieccy kryminaliści. Wydarzenie to, zwane „Prowokacją Gliwicką”, wykorzystał Adolf Hitler jako pretekst do napaści na Polskę i rozpoczęcia wojny. Obok obu przewodniczących episkopatów i kilku innych biskupów polskich i niemieckich, w tym metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca i biskupa gliwickiego Jana Kopca, w uroczystościach wezmą też udział przedstawiciele Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, wspólnoty żydowskiej oraz prezydent Gliwic, którzy wygłoszą okolicznościowe przemówienia.
CZYTAJ DALEJ

"Osoba sprzątająca" tak, "niania" raczej nie. Nowe, absurdalne wymogi w ogłoszeniach o pracę

2025-12-23 20:54

[ TEMATY ]

język polski

PAP/Radek Pietruszka

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

„Nie powinno się na etapie rekrutacji, na etapie tworzenia ogłoszenia, definiować, czy ma to być kobieta, czy mężczyzna” - przekonywała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na antenie TVP w likwidacji, broniąc absurdalnych przepisów dotyczących tego, że w ogłoszeniach o pracę nie będzie można określać płci szukanego pracownika.

Z powodu nowelizacji Kodeksu pracy, która ma „ograniczać dyskryminację” w rekrutacji od 24 grudnia 2025 r. pracodawcy będą musieli stosować neutralne płciowo nazwy stanowisk w ogłoszeniach o pracę.
CZYTAJ DALEJ

Wskazówki na święta Bożego Narodzenia. Poradnik

2025-12-23 16:06

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W świątecznym czasie często wraca temat prezentów – także tych nietrafionych. W jednej z opowieści poruszono wątek, jak różnie podchodzimy do obdarowywania i jak wielką różnicę robi uważność. Zamiast żartów o „dziwnych podarunkach” pojawiła się historia, która łączy pamięć o wojennych losach, powojenną troskę i współczesne, bardzo przemyślane wsparcie dla dzieci. To przykład, jak święta mogą inspirować nie tylko do celebrowania, ale i do mądrego działania na rzecz innych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję