Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Są wielką łaską

Być przyjacielem Jezusa – oto głębokie znaczenie kapłaństwa – powiedział bp Andrzej Jeż podczas święceń kapłańskich w Tarnowie.

Niedziela Plus 23/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Tarnów

Ks. Marian Kostrzewa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół tarnowski ma nowych kapłanów. Jedenastu diakonów przyjęło święcenia kapłańskie w bazylice katedralnej. Jeden z nich należy do Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri. Uroczystości odbyły się w sobotę 27 maja. Hasłem tego rocznika święceń są słowa: „Umiłować Kościół Chrystusowy”.

Zwłaszcza dla nowych kapłanów, ich rodzin i parafii był to dzień wielkiej radości. – Przez 6 lat przygotowywaliśmy się do tego szczególnego momentu, aby zostać kapłanem Kościoła, kapłanem Jezusa Chrystusa. W sercu są pokój i radość – mówi ks. Marcin Kumor. Prezes rocznika ks. Krystian Janiczek dodaje: – Święcenia są wielką łaską i stawiają nam duże wymagania. Chcemy służyć Bogu i ludziom. Idziemy do świata z ufnością, pragniemy głosić Chrystusa tam, gdzie zostaniemy posłani. Ludzie szukają dziś u kapłanów podpory i wskazówek – wyjaśnia. Ksiądz Dawid Mąka powiedział, że dziś trzeba być jak „ojciec” dla drugiego człowieka i przede wszystkim słuchać ludzi, mieć dla nich czas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadek i przyjaciel Jezusa

Biskup tarnowski Andrzej Jeż powiedział w homilii, że świat potrzebuje Boga. – Tylko kapłan ściśle zjednoczony z Chrystusem jest zdolny przekazać, także tym, którzy są negatywnie nastawieni, radość i bogactwo Ewangelii. Kapłan świadek nie może być tylko teoretykiem wiary, ale wiara musi w nim stać się życiem – dodał.

Reklama

– Bądźcie wytrwałymi budowniczymi Chrystusowego Kościoła, mając świadomość ogromnego zaufania, jakim was Chrystus obdarzył – zachęcał neoprezbiterów biskup tarnowski. I przekonywał: – On widzi w was swoich przyjaciół. Hierarcha podkreślił w homilii, że być przyjacielem Jezusa to głębokie znaczenie bycia księdzem. Dodał: – Dbajcie ustawicznie o to, żeby trwać w łączności z Chrystusem, i zarazem budujcie mocne braterskie więzi między sobą. Dzięki temu z pewnością podołacie zadaniu budowania i miłowania Kościoła na wzór Chrystusa. Bądźcie świadkami Boga zwłaszcza przez piękne i pogłębione duchowo celebrowanie liturgii Kościoła, przede wszystkim Najświętszej Eucharystii. Program na całe kapłańskie życie otrzymujecie w całej aktualności w Chrystusowej Ewangelii, zaś w codziennie sprawowanej Mszy św. będziecie odnajdywać waszą kapłańską tożsamość.

Formacja i wyzwania

Nowi kapłani, kiedy przed laty przyszli do seminarium jako kandydaci, w większości byli zaraz po maturze. Na roku był także inżynier geodeta, który skończył studia na AGH, ale głos powołania był silniejszy i chciał zostać księdzem. Święcenia kapłańskie poprzedziła formacja seminaryjna, która trwała 6 lat. Były wykłady, egzaminy, ale także czas na modlitwę i praktykę. Jeden z alumnów był na misyjnych stażach.

Rektor WSD w Tarnowie ks. Jacek Soprych wylicza: – Były praktyki katechetyczne, a także w parafiach, gdzie diakoni głosili słowo Boże, uczestniczyli w spotkaniach z różnymi grupami. Była również praktyka wielkopostna. Diakoni angażowali się wtedy we wszystkie możliwe formy duszpasterstwa parafialnego. Na pytanie, jak być dziś dobrym księdzem, rektor odpowiada: – Trzeba samemu mocno trwać w Kościele i przy Chrystusie, a także być otwartym na drugiego człowieka. Dziś trzeba szukać ludzi jak Dobry Pasterz.

Kiedy kolejne pokolenie kapłanów opuściło seminarium, uczelnia rozpoczyna rekrutację. Są już kandydaci do WSD w Tarnowie.

2023-05-30 13:56

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Władysław – Żołnierz Niezłomny

Niedziela małopolska 9/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

żołnierze niezłomni

Archiwum Piotra Bukowca

Władysław Bukowiec – jeden z ostatnich Żołnierzy Wyklętych Ziemi Limanowskiej

Władysław Bukowiec – jeden z ostatnich Żołnierzy Wyklętych Ziemi Limanowskiej

Był uczestnikiem Ruchu Oporu w Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych. Został zastrzelony przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.

Władysław Bukowiec, ps. „Stal”, którego 100. rocznica urodzin przypada 2 marca, żył w Żmiącej, położonej nieopodal Laskowej, w Beskidzie Wyspowym. Los Władysława może być przykładem bezwzględnej walki, z jaką sowiecka władza wprowadzała na ziemiach polskich swoje prawa po zakończeniu II wojny światowej. – Zastanawiam się do tego czasu, jak to się mogło stać, że bracia Władysław i Kazimierz tak się zaangażowali w walkę z nowym okupantem – przyznaje sołtys Żmiącej Piotr Bukowiec – bratanek zamordowanego przez UB w 1950 r. Władysława i syn Kazimierza. Przypomina, że bracia należeli w czasie okupacji hitlerowskiej do AK i informuje, że inspiratorem powstania antysowieckiej organizacji był Ludwik Zelek.
CZYTAJ DALEJ

Człowiek widzi do zakrętu, Pan Bóg zdecydowanie dalej

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 16-19.

Piątek, 12 grudnia. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe.
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję