Reklama

Kościół

Prawo na cmentarzach

Niebawem wejdą w życie nowe przepisy dotyczące cmentarzy i pochówków zmarłych. Co zmieni się na lepsze, a co budzi niepokój nie tylko zwykłych ludzi, ale i Kościoła?

Niedziela Ogólnopolska 3/2022, str. 22-23

[ TEMATY ]

cmentarz

www.czestochowakule.grobnet.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obowiązujące w Polsce przepisy o cmentarzach i chowaniu zmarłych zostały ustanowione 60 lat temu. Najwyższy więc czas, by dostosować je do współczesności, bo świat wokół zmienił się znacząco – od stosunków społecznych, obyczajowych czy kulturowych poczynając, a na możliwościach technicznych kończąc. Zmieniły się też uregulowania prawa międzynarodowego, np. te dotyczące transportu zwłok, oraz przepisy sanitarne.

W biurze legislacyjnym rządu znajduje się projekt nowej ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, która ma już za sobą etap konsultacji społecznych. Teraz rząd pracuje nad jej ostatecznym kształtem, a termin wprowadzenia do Sejmu propozycji nowej ustawy przewiduje się na czerwiec br.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zmiany, zmiany...

Nowe przepisy mają w sposób kompleksowy uregulować kwestie dotyczące tzw. prawa pośmiertnego. Kto stwierdza zgon, kto go dokumentuje, kto jest właścicielem grobu, a kto cmentarza i za co właściciel takiego miejsca odpowiada. Doprecyzowaniu mają ulec przepisy dotyczące: sposobu chowania zmarłych – w tym np. balsamowania, ekshumacji, kwestii likwidacji grobu, ale też opisania zakresu działań branży firm pogrzebowych.

Reklama

Projekt zakłada kilka nowoczesnych rozwiązań. Projektodawca przekonuje, że w celu lepszej ochrony miejsc pochówku oraz usprawnienia zarządzania nimi ma być stworzona elektroniczna baza danych o wszystkich miejscach pochówku w Polsce. Dzięki temu będzie można z łatwością ustalić miejsce wiecznego spoczynku konkretnej osoby, ale też w każdej chwili sprawdzić, do kiedy grób jest opłacony i kto ma do niego prawo. Baza ta ma przyjąć formę internetowej mapy dostępnej on-line. System ma sprawić, że bez wychodzenia z domu, z każdego miejsca w Polsce i na świecie, będzie można się skontaktować z zarządcą cmentarza, np. w kwestii wspomnianych opłat czy opieki nad grobem. Powstanie takiej bazy danych wymaga wcześniejszej dygitalizacji – czyli „przepisania” w języku komputerów – wszystkich ksiąg cmentarnych.

Mają się także pojawić elektroniczna karta urodzin (również z adnotacją o martwym urodzeniu) oraz elektroniczna karta zgonu. W opinii projektodawców powinno to stopniowo wyprzeć tak nielubiany przez petentów papierowy obieg dokumentów. Unowocześnienie pozwoli na automatyczne przekazywanie informacji o czyjejś śmierci do rejestrów państwowych. Żałobnikom zaoszczędzi to wizyty w urzędzie stanu cywilnego, a służbom medycznym ułatwi procedury związane ze stwierdzeniem zgonu i zgromadzeniem stosownej dokumentacji.

Bez niespodzianek

Rządowy projekt ustawy o cmentarzach dopuszcza grzebanie zwłok lub prochów ludzkich jedynie w miejscach do tego przeznaczonych, czyli na cmentarzach. Nie będzie więc tzw. pochówków ekologicznych, rozrzucania prochów na polach pamięci czy na terenach prywatnych. Nadal nie będzie wolno przechowywać prochów zmarłego w domu ani rozsypywać ich w ogrodzie czy innym ukochanym przez zmarłego miejscu, nawet jeśli taka była jego ostatnia wola.

Reklama

Doprecyzowano też, kto może w Polsce być właścicielem cmentarza (gmina, związek międzygminny, Kościół albo inny związek wyznaniowy) i czym jest grób. Istotna w proponowanych zmianach jest sprawa spopielania zwłok. Najkrócej mówiąc – kremacja ma przebiegać w warunkach większej dbałości o ochronę środowiska, co oznacza pochówki z użyciem biodegradowalnych urn, ubieranie zmarłych w odzież wykonaną z naturalnych materiałów czy odejście od zwyczaju wkładania przez rodzinę do urn czy trumien różnych przedmiotów.

Nie wiadomo, jak nowe prawo odniesie się do pochówków osób zmarłych na COVID-19. Jeśli choroba ta zostanie wpisana na listę chorób zakaźnych, co leży w gestii Ministra Zdrowia, sprawa się skomplikuje przy kolejnym pochówku. Dotyczy to obecnie setek tysięcy rodzin w Polsce, których bliscy zmarli przez 2 lata na COVID-19. Na kolejny pochówek konieczna będzie bowiem zgoda sanepidu.

Projekt nowej ustawy o cmentarzach reguluje ponadto zasady pochówku dziecka martwo urodzonego w przypadku, gdy nie ustalono jego płci. Jeśli rodzina nie pochowa dziecka w ciągu 6 miesięcy od jego śmierci, obowiązek ten będzie przechodził na gminę. Możliwe też będą masowe spopielenie bądź pochowanie zwłok w zbiorowym grobie.

Rezerwacja i prawo do grobu

Jedną z projektowanych zmian jest zdefiniowanie w konkretny sposób, czym jest „rezerwacja miejsca pochówku”, a czym „prawo do grobu”. W obecnym stanie prawnym przepisy nie wskazują jednoznacznie granic uprawnień osoby, która wniosła opłatę za pochówek, co skutkuje bataliami sądowymi, które czasem kończą się nawet przed Sądem Najwyższym. Ustawodawca chce więc wprowadzić majątkowe, zbywalne i niepodzielne prawo rezerwacji miejsca pochówku.

Reklama

Osoba dokonująca rezerwacji miejsca pochówku – czyli fundator grobu – będzie decydowała o tym, kto może być pochowany w grobie, czy i jaki postawić na nim nagrobek (zgodnie z regulaminem cmentarza) i jak o grób dbać. Fundator wnosi opłatę, w której wliczona będzie taksa za pierwszą pochowaną w tym grobie osobę.

W momencie pierwszego pochówku rezerwacja miejsca staje się prawem do grobu. Ma ono przysługiwać kolejno: osobie wskazanej w testamencie, małżonkowi, potem dzieciom, wnukom, prawnukom, krewnym wstępnym, czyli rodzicom, dziadkom, pradziadkom, wreszcie krewnym bocznym (np. rodzeństwu). Prawo do grobu ma wygasać po 20 latach od dnia ostatniego pogrzebu. Można je będzie odnowić na kolejne dwie dekady, co zazwyczaj wymaga wniesienia pobieranej przez właściciela cmentarza opłaty.

Prawo do grobu oznacza, że jego posiadacz decyduje nie tylko o tym, kto spocznie w grobie, ale też w kwestii nagrobków, grobowców i innych rozwiązań architektonicznych czy o sposobie sprawowania kultu pamięci zmarłych i metodach opieki nad grobem. Decyduje również o ekshumacji.

Kontrowersje

Sporo kontrowersji budzi zapis projektu (art. 91 ust. 2) mówiący o tym, że wszelkie groby, nagrobki czy grobowce przechodzą na własność właściciela cmentarza – a mogą nim być, przypomnijmy – gmina, Kościół lub inny związek wyznaniowy. Zastrzeżenia do tego rozwiązania zgłosiły m.in. Rada Prawna Konferencji Episkopatu Polski oraz Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP. Kościół wnosi zastrzeżenia do przepisów uściślających prawo do grobu – bo nie zależy mu na przejęciu własności grobów na cmentarzach, którymi zarządza; Związek Gmin Żydowskich natomiast obawia się przepisów o przenoszeniu cmentarzy i likwidacji grobów, co jest w religii żydowskiej niedopuszczalne.

2022-01-11 08:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czwarty cmentarz katyński

Niedziela szczecińsko-kamieńska 45/2012, str. 6

[ TEMATY ]

cmentarz

abp Grzegorz Ryś

Archiwum Stanisławy Bzymek

Uroczystości otwarcia cmentarza w Bykowni

Uroczystości otwarcia cmentarza w Bykowni
Tajne sowieckie cmentarzysko ofiar NKWD w Kijowie-Bykowni znajduje się w sosnowym lesie, tuż przy szosie wylotowej z Kijowa do Browar. Od 1937 r. z rozkazu Józefa Stalina NKWD rozpoczęło masowe egzekucje. „Wrogów komunizmu” rozstrzeliwano w więzieniach Kijowa, następnie przywożono ich potajemnie do bykowiańskiego lasu. Tam przez wiele lat, od 1937 do 1941 r., w bezimiennych jamach chowano ciała więźniów. Ukraińscy oraz polscy historycy przypuszczają, że w Bykowni może być pogrzebanych około 20-30 tys. ludzi. W masowych grobach pochowano: Ukraińców, Polaków, Rosjan i inne narodowości Związku Sowieckiego. Po wojnie władze ZSSR starały się intensywnie zacierać ślady swojej zbrodni. W 1971 r. KGB przeprowadził na tym obszarze prace porządkowo-ekshumacyjne, podczas, których rozkopał ponad 200 masowych grobów i „wyczyścił” z ważnych dokumentów uniemożliwiających identyfikację zamordowanych osób. Podczas kolejnych badań w 1987 r. rozkopano i celowo zniszczono masowe groby następnie na teren cmentarza nawieziono kilka tysięcy metrów kubicznych piasku i próchnicy, podnosząc teren cmentarzyska o 1,2 m, do 2,5 m. W ten sposób usiłowano zamaskować ślady mogił. Tak starano zatrzeć prawdę o masowej zbrodni stalinowskiej. Po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości wybudowano przy drodze do Browar pamiątkowy pomnik. Wzdłuż drogi leśnej do cmentarzyska na jej poboczach ustawiono pamiątkowe głazy z wyrytymi krzyżami oraz inskrypcjami w języku ukraińskim. Swoistymi nagrobkami w lesie stały się wysokie sosny ozdobione ręcznikami i niewielkimi tabliczkami. Dla nas, Polaków, las w Bykowni stał czwartym cmentarzem katyńskim, miejscem pochówku ofiar zbrodni katyńskiej, rozstrzelanych na mocy rozkazu Stalina z 5 marca 1940 r. W latach 2001-2012 podczas wspólnych polsko-ukraińskich badań odkryto w lesie bykowiańskim szczątki Polaków z „listy ukraińskiej”, na której znajduje się 3435 obywateli polskich zamordowanych przez NKWD na Ukrainie. Są to wysocy rangą oficerowie Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza, policjanci, przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, funkcjonariusze Straży Więziennej i Straży Granicznej, urzędnicy administracji rządowej i samorządowej, a także osoby cywilne, aresztowani przez sowieckich oprawców na polskich Kresach po 17 września 1939 r.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Gwiazda, która odsłania serce

2025-12-14 20:27

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Lb 24, 2-7. 15-17a • Mt 21, 23-27
CZYTAJ DALEJ

Część biskupów już wydała dyspensę na piątek 26 grudnia

2025-12-16 07:31

[ TEMATY ]

dyspensa

O. Michał Bortnik

Mimo przypadającej 26 grudnia oktawy uroczystości Narodzenia Pańskiego wierni w Kościele katolickim zobowiązani są do wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych. Dyspensę na ten dzień już wydało kilku polskich biskupów. Korzystającym z tej możliwości wskazali różne praktyki religijne.

W tym roku w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, święto św. Szczepana, pierwszego męczennika, przypada w piątek. Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję