Reklama

Niedziela Częstochowska

Człowiek z zasadami

Bogdan Jezierski był człowiekiem niezwykle praktycznym. Był też osobą z zasadami i chętnie pomagał innym – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. prał. Kazimierz Najman, były proboszcz parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie.

Niedziela częstochowska 46/2021, str. VII

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum rodzinne

Bogdan Jezierski kochał ojczyznę – mówi ks. Najman

Bogdan Jezierski kochał ojczyznę – mówi ks. Najman

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bogdan Jezierski, architekt i urbanista, zmarł 23 października w Nowym Łupkowie, niedaleko Komańczy, jednak niemal przez całe życie był związany z Częstochową. Urodził się tutaj 4 listopada 1925 r. Uczęszczał do szkół w rodzinnym mieście. Studiował architekturę na Politechnice Warszawskiej. W czasie II wojny światowej działał w Szarych Szeregach i Armii Krajowej. Po 1989 r. został mu nadany stopień porucznika.

Ukrył kościół

Reklama

Przez długie lata był związany z biurem Miastoprojekt. Z jego projektu powstały w Częstochowie m.in.: Miejska Biblioteka Publiczna, osiedle Tysiąclecia i budynek obecnego uniwersytetu przy al. Armii Krajowej. Miał również ogromny wkład w budownictwo sakralne. Jego dziełem są kościół Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie i budynki parafialne. – Już w 1982 r. zacząłem na terenie naszej parafii nauczać religii, a rok później otrzymaliśmy zezwolenie na budowę budynku katechetycznego. Wówczas p. Jezierski podjął się projektowania całości i w projekcie pawilonu katechetycznego w pewien sposób „ukrył” również budynek kościoła. Wtedy jeszcze nie mieliśmy zezwolenia na budowę świątyni – wspomina ks. Najman. – Pan Jezierski zapewnił, że projekt i jego realizację wykona w czynie społecznym. Za wszystko, co zostało zbudowane, nie wziął ani złotówki. Oczywiście czuwał nad wszystkim, gdyż teren, który tutaj był, tak naprawdę nie stanowił dobrej przestrzeni do budowy i wszystko było bardzo trudne do wykonania. Był człowiekiem niezwykle praktycznym – opowiada kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Człowiek wiary

Ksiądz Najman dodaje, że Bogdan Jezierski „był bardzo gorliwym parafianinem, który każdego dnia przychodził do kościoła. Bardzo ważne były dla niego sakramenty święte”. – Sam dążył do tego, aby odpowiednio wyposażyć kościół. Zaprojektował również konfesjonały i ławki. Wszystkie rzeczy, które są wewnątrz i na zewnątrz świątyni, to jego projekt – podkreśla były proboszcz parafii. – Był nie tylko niezwykle pomysłowym i praktycznym architektem. Miał tak naprawdę zmysł wiary, był bardzo wrażliwy na wymiar sakralny. Był człowiekiem bardzo prostym i bezpośrednim w kontakcie z ludźmi. U samych początków naszej parafii, kiedy nie miałem jeszcze warunków i możliwości, aby np. przyjąć kapłanów na odpust, przyjęcia odpustowe odbywały się w domu p. Jezierskiego. To był dom otwarty dla kapłanów – zaznacza ks. Najman. – Kochał ojczyznę, pomagał wielu ludziom biedniejszym. Myślę, że mogę powiedzieć, iż był człowiekiem miłosiernym – dodaje.

Projektował dom Niedzieli

Zmarły architekt zaprojektował również nowe budynki dla sióstr zmartwychwstanek i sióstr urszulanek przy ul. 3 Maja. Jego dziełem są budynek domu księży emerytów oraz budynki kurii diecezjalnej. Z jego projektu powstały również nowe budynki redakcji Niedzieli. Był architektem i kierownikiem budowy w redakcji w latach 1994-98. – Był człowiekiem wielkiej kultury, zawsze elegancki, z charakterystyczną apaszką. Często na spotkania z ówczesnym redaktorem naczelnym ks. inf. Ireneuszem Skubisiem przyjeżdżał rowerem. Miał duży dystans do siebie – wspomina Aleksy Korn z redakcji Niedzieli. – W pracy, jako kierownik budowy, był bardzo wymagający od siebie, ale również od wykonawców. Zapamiętałem go jako człowieka, który zawsze był do dyspozycji, na każde wezwanie, jako głos doradczy. Był wielkim patriotą. Wiem również, że jako radny w Częstochowie okazał się wielkim społecznikiem. Chciał naprawdę dużo zrobić dla mieszkańców naszego miasta – podkreśla p. Aleksy.

2021-11-09 08:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięci kapłana niezłomnego

Niedziela rzeszowska 47/2022, str. VI

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum autora

Ks. Walenty Jasionowski (1897 – 1974)

Ks. Walenty Jasionowski (1897 – 1974)

Parafia św. Mikołaja w Lubli przeżywa obecny rok w duchu wdzięczności za jednego jej z proboszczów – kapłana wyjątkowego, bo pasterzującego tej wspólnocie za okupacji i w czasie rządów komunistycznych.

Ksiądz porucznik Walenty Jasionowski ps. „Pulchny” – bo o nim mowa – urodził się w Świlczy 7 lutego 1897 r. W tym roku przypada 100-lecie jego święceń kapłańskich, które przyjął 11 czerwca 1922 r. Już 1 sierpnia 1922 r. rozpoczął pracę jako wikariusz, a następnie katecheta w parafii Sieniawa. Kolejnym miejscem jego pracy był Rozwadów, gdzie od 1 kwietnia 1935 r. do 27 marca 1942 r. był katechetą w szkole kupieckiej. Potem skierowany został do parafii Niewodna, gdzie jako wikariusz substytut przebywał od 27 marca 1942 r. do 8 kwietnia 1942 r. Następnie, po śmierci ks. Stanisława Kuliga, objął urząd proboszcza w Lubli.
CZYTAJ DALEJ

W Arabii Saudyjskiej spadł... śnieg. Oszronione kaktusy i wielbłądy

2025-12-23 12:06

[ TEMATY ]

Arabia Saudyjska

śnieg

oszronione kaktusy

wielbłądy

Adobe Stock/x.com/GlobeEyeNews

Wielbłądy oprószone śniegiem w Arabii Saudyjskiej

Wielbłądy oprószone śniegiem w Arabii Saudyjskiej

W Tabuk, górzystym regionie na północnym zachodzie Arabii Saudyjskiej, spadł śnieg - poinformował we wtorek dziennik „Gulf News”.

Śnieg rzadko pada w Arabii Saudyjskiej poza najwyższymi szczytami na północy kraju, m.in. Dżabal al-Lauz (Górą Migdałową), o wysokości dorównującej tatrzańskim Rysom. Tym razem opady wystąpiły też jednak w niżej położonych regionach.
CZYTAJ DALEJ

"Osoba sprzątająca" tak, "niania" raczej nie. Nowe, absurdalne wymogi w ogłoszeniach o pracę

2025-12-23 20:54

[ TEMATY ]

język polski

PAP/Radek Pietruszka

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

„Nie powinno się na etapie rekrutacji, na etapie tworzenia ogłoszenia, definiować, czy ma to być kobieta, czy mężczyzna” - przekonywała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na antenie TVP w likwidacji, broniąc absurdalnych przepisów dotyczących tego, że w ogłoszeniach o pracę nie będzie można określać płci szukanego pracownika.

Z powodu nowelizacji Kodeksu pracy, która ma „ograniczać dyskryminację” w rekrutacji od 24 grudnia 2025 r. pracodawcy będą musieli stosować neutralne płciowo nazwy stanowisk w ogłoszeniach o pracę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję