Reklama

Niedziela Sandomierska

Historia wzgórza oplecionego Wisłą

Zamek Królewski w Sandomierzu jest jedną z atrakcji, którą turyści chętnie odwiedzają. Aby poznać jego historię oraz miejsca, w którym jest położony, warto sięgnąć po publikację Bożeny E. Wódz pt. Dzieje zamku królewskiego w Sandomierzu.

Niedziela sandomierska 20/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

historia

Sandomierz

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Okładka omawianej publikacji

Okładka omawianej publikacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autorka w publikacji przedstawia historię Wzgórza Zamkowego od czasów neolitu aż do współczesności. Opisuje przemiany architektoniczne zamku, ludzi z nim związanych oraz wydarzenia, jakie rozgrywały się w czasach, kiedy rozświetlał je blask królewskich koron, przez powolną degradację do miejsca dla skazanych aż do przekształcenia w Muzeum Okręgowe.

Bożena E. Wódz we wprowadzeniu zaznacza, że opisując dzieje Sandomierskiego Zamku trzeba rozgraniczyć dwa pojęcia grodu i zamku. „Przystępując do omówienia dziejów zamku królewskiego w Sandomierzu, należy już na wstępie rozgraniczyć i zdefiniować dwa pojęcia – grodu i zamku (…). Najprościej rzecz ujmując: grody ufortyfikowane umocnieniami drewniano-ziemnymi stanowiły założenia wcześniejsze od zamków, a wyłączny przywilej ich zakładania i wznoszenia w obrębie umocnień budowli grodowych, aż do połowy XIII w., spoczywał w rękach władców. Zamki – najczęściej budowle murowane, niekiedy złożone z zabudowy murowano-drewnianej, rzadko w pełni drewniane – wznosili już nie tylko monarchowie, ale za ich zgodą także możnowładcy i duchowieństwo” – pisze autorka, powołując się na bogatą bibliografię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zamek Królewski w Sandomierzu należy do kategorii zamków monarszych. Powstał z fundacji królewskiej na miejscu wcześniejszego grodu książęcego. Opisanym dziejom zamku towarzyszą dwa indeksy, które zawierają biografie sandomierskich wojewodów i kasztelanów, odgrywających ważne funkcje w życiu kraju i na dworach królewskich od czasów Bolesława Krzywoustego aż do ostatniego Polskiego króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Jest to pierwsze takie monograficzne ujęcie wpisujące się w strategię Muzeum Okręgowego, które nie tylko gromadzi i dokumentuje, ale również popularyzuje aspekty historii i kultury regionu.

Książka Dzieje Zamku Królewskiego w Sandomierzu wpisuje się w obchodzony w tym roku jubileusz 100. rocznicy powstania muzeum oraz 35-lecia funkcjonowania muzeum w budynku zamku. Jak pisze we wstępie red. Krzysztof Burek, jest to „szczodry dar autorki na te jubileusze, ale również owoc jej miłości i poświęcenia dla tego miejsca”. „Temu miejscu Autorka ofiarowała czas swej zawodowej pracy, talent historyka sztuki i historyka, swą twórczość naukową i wystawienniczą” – pisze red. Burek.

Treść książki – z bogatą bibliografią – uzupełniają liczne ilustracje i zdjęcia oraz dwie wklejki: jedna z planem więzienia w okresie międzywojennym, a druga z rysunkiem architektonicznym elewacji zamku w ujęciu południowo-wschodnim oraz północno-zachodnim. Publikacja jest również podzielona na osiem rozdziałów. Dwa pierwsze zawierają omówienie początków osadnictwa na wzgórzu w okresie przedpiastowskim oraz za panowania pierwszych władców z tej dynastii. Kolejne wpisują się w historię Polski oraz władców, którzy zasiadali na tronie.

Książka wydana z okazji obchodów 100-lecia muzeum oraz 35-lecia funkcjonowania instytucji w murach zamku jest niewątpliwie ciekawa dla wszystkich miłośników nie tylko Sandomierza, ale również historii Polski.

2021-05-11 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zadwórze 1920-2018

Niedziela rzeszowska 36/2018, str. VI

[ TEMATY ]

historia

bitwa

Izabela Fac

Uroczystości zadwórzańskie poprzedziło złożenie wieńców na Cmentarzu Orląt Lwowskich na Łyczakowie

Uroczystości zadwórzańskie poprzedziło złożenie wieńców
na Cmentarzu Orląt Lwowskich na Łyczakowie

Bitwa pod Zadwórzem to nie tylko „Polskie Termopile”, ale także lekcja patriotyzmu, wierności ideałom – Bóg, honor, Ojczyzna. Wierności, za którą kilkuset młodych ludzi zapłaciło życiem

Bez ofiary i determinacji żołnierzy Zadwórza i wszystkich, którzy stanęli do walki o wolność, nie byłoby dziś Niepodległej. Gdyby nie Zadwórze, Lwów i Warszawa, to nieludzka ideologia zalałaby całą Europę. Hołd tym, którzy pod Zadwórzem ją zahamowali, oddano 18 sierpnia 2018 r. podczas uroczystości we Lwowie i pod kurhanem w Zadwórzu. Tegoroczne uroczystości były wyjątkowe, ponieważ obchodzimy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Po raz pierwszy w obchodach rocznicy pod Zadwórzem wzięło udział Wojsko Polskie, które wystawiło Kompanię Honorową Wojska Polskiego. To już nie były skromne uroczystości, 18 sierpnia 2018 r. rocznica Zadwórza nareszcie otrzymała oprawę, na którą zasługiwała od samego początku. Apel poległych, salwa honorowa i mundury polskiego żołnierza – tego tutaj nie widziano od czasów II Rzeczpospolitej. Odczytane zostały listy od marszałka Sejmu i ministra obrony narodowej. Mszę św. u stóp kurhanu koncelebrowali m.in. kapelan Związku Strzeleckiego z Sędziszowa Małopolskiego ks. Artur Michalski, ks. Stanisław Czenczek z Przemyśla, a przewodził Eucharystii ks. Robert Głodowski MS – proboszcz parafii Busk na Ukrainie.
CZYTAJ DALEJ

Marcin Kwaśny uhonorowany za rolę św. Maksymiliana

2025-11-10 12:09

[ TEMATY ]

Marcin Kwaśny

Vatican Media

Marcin Kwaśny otrzymał nagrodę za najlepszą rolę męską podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmów Religijnych w Terni. Aktor został doceniony za tytułową kreację w filmie „Triumf Serca”, który opowiada o ostatnich dniach życia św. Maksymiliana Marii Kolbego. „Dzięki niemu uczę się pokory i zawierzenia; tego, że sam niewiele mogę, ale z Bogiem mogę wszystko” - powiedział aktor w rozmowie z mediami watykańskimi.

Marcin Kwaśny dodał, że dla niego „aktorstwo jest zawodem z misją, a jeśli jest się osobą wierzącą to można to traktować jako narzędzie do ewangelizacji”. Sam wskazuje, że audiobooki, przy produkcji których użycza swego głosu, jak m.in. „Jezus z Nazaretu” Romana Brandstaettera, „Pasja” Katarzyny Emmerich czy najnowsze dzieło, przy którym pracuje – „O życiu Jezusa Chrystusa” bpa Fultona Sheena są tego doskonałym przykładem.
CZYTAJ DALEJ

Dzień, w którym stwierdzono śmierć przyszłego papieża. Nowa książka o Leonie XIV

„De Roberto a León: Amistad, memoria y misión” (Od Roberta do Leóna: przyjaźń, pamięć i misja) - pod takim tytułem ukazała się w hiszpańskim wydawnictwie Mensajero w Bilbao nowa książka o życiu Leona XIV w Ameryce Łacińskiej. Jej autor, Armando Jesús Lovera Vázquez, pochodzi z Iquitos w Peru i przyjaźnił się z przyszłym papieżem ponad trzy dekady. Opisuje różne mało znane epizody z jego życia, jak choćby dzień, w którym wielu parafian w Trujillo w Peru sądziło, że ksiądz Robert Prevost zmarł.

„W rzeczywistości był to pewien młody człowiek, kandydat do zakonu augustianów, który zginął w wypadku autobusowym w drodze do Limy na Nowy Rok” - wyjaśnił Lovera w wywiadzie dla hiszpańskojęzycznej agencji ACI Prensa. Rodzice młodzieńca, pochodzący z wiejskiego obszaru na północ od Trujillo nie mieli środków, by odebrać ciało syna, więc poprosili o. Roberta Prevosta by je przywiózł do ich wioski. Przejechał on ponad 2000 kilometrów tam i z powrotem, by wyświadczyć im tę przysługę. Jednak przy załatwianiu formalności błędnie wpisano jego nazwisko i umieszczono je na liście ofiar, która została opublikowana w lokalnej gazecie w Trujillo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję