Reklama

Teolog odpowiada

Czym jest „grzech świata”?

Niedziela Ogólnopolska 27/2020, str. VII

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Mniej więcej wiem, co to jest grzech.
Ostatnio jednak nie daje mi spokoju zwrot „grzech świata”. Kompletnie nie mam pojęcia, czym on jest. Proszę o wyjaśnienie.

Zapewne Czytelnikowi Niedzieli chodzi o sformułowanie, które występuje w Ewangelii według św. Jana, gdzie Jan Chrzciciel (nie Jan Apostoł i Ewangelista) wypowiada o Jezusie z Nazaretu następujące zdanie: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (1, 29). Pada ono z jego ust w kontekście chrztu nawrócenia, którego udzielał nad Jordanem. Również Syn Boży poddał się temu rytowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ta wypowiedź była adresowana do obecnych tam zwolenników Jana Chrzciciela. Byli to Żydzi, którym słowo „baranek” kojarzyło się jednoznacznie z wydarzeniem wyjścia ich przodków z Egiptu. Wtedy to śmierć ominęła potomków Abrahama, ponieważ oznaczyli odrzwia swoich domów krwią baranka, którego spożywano z racji święta Paschy. Umocniło to ich wiarę. Dało siłę do tego, by w końcu mogli dotrzeć do ziemi obiecanej, czyli Kanaanu. Jan Chrzciciel, poprzednik Pana Jezusa, wskazuje na Niego jako Baranka Bożego, który swoją ofiarą krzyżową zbawi ludzkość. Trzeba tylko w Niego wierzyć.

Dlatego też ów „grzech świata”, najprościej pisząc, to nic innego jak nasz brak wiary, nasza niewiara. To odrzucenie wiary w Jezusa, którego ukrzyżowano i który zmartwychwstał. To świadome opowiedzenie się przeciw Chrystusowi. Grzech to niewiara, świat zaś to rzeczywistość wykreowana przez człowieka, w której nie ma miejsca na Pana Boga. Oczywiście, można by na ten temat napisać o wiele więcej, niemniej jednak, najkrócej rzecz ujmując, tak należy rozumieć zwrot „grzech świata”.

Warto w tym miejscu zacytować słowa papieża Franciszka wypowiedziane 15 stycznia 2017 r. podczas modlitwy Anioł Pański: „Zatem Jan wskazuje Go (Jezusa) ludziom i swoim uczniom. Ponieważ Jan miał duży krąg uczniów, którzy wybrali go na duchowego przewodnika, i właśnie niektórzy z nich staną się pierwszymi uczniami Jezusa (...). Ta scena jest decydująca dla naszej wiary; jest decydująca także dla misji Kościoła. Kościół w każdym czasie jest wzywany do czynienia tego, co czynił Jan Chrzciciel – wskazywania ludziom Jezusa, i mówienia: «Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata»! On jest jedynym zbawicielem! On jest Panem, pokornym, pośród grzeszników, ale to jest On, On – nie ktoś inny, możny, który przychodzi; nie, nie, to jest On!”. Nic dodać, nic ująć.

2020-06-30 10:09

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

2025-12-17 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Jr 23, 5-8 • Mt 1, 18-24
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 23:16

Biuro Prasowe AK

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję