Reklama

Do Aleksandry

Tęcza barw

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Aleksandro!

Pisałam już wiele razy, jak bardzo czuję się zaszczycona tym, że czyta Pani moje listy. Wciąż jestem wierną czytelniczką „Niedzieli”, kupuję ją każdego tygodnia, a po przeczytaniu przekazuję innym. Każdy może być święty – śpiewają miłe dzieciaki. Gdy czytam prasę i książki, oglądam telewizję, słucham radia – myślę czasem, że ludziom nie zależy nawet na tym, aby być tzw. przyzwoitym człowiekiem. Nie kłamcą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy biję się w piersi? – ależ tak, często. Pan Jezus powiedział Siostrze Faustynie: „(...) ale gdzie pycha, tam Mnie nie ma” (1563).

Słyszy się nieraz: „żyjemy w ciężkich czasach” – to prawda, ale czasy zawsze były ciężkie – wystarczy przywołać historię Kościoła, żywoty świętych, historię każdego kraju. Zawsze byli ludzie zadowoleni z życia, dumni z dzieci i – święci. I tak jest teraz. To jest pocieszające, że mamy szansę podobać się Panu Bogu. I pomagać ludziom.

Pani to robi – wiem. Dlatego podziwiam Panią.

Ja mogę modlić się w intencji innych osób, powiedzieć miłe słowo, wysłuchać.

Przepraszam, moja ręka już „piszczy”, więc będę kończyć. Zabrałam się do tego listu, aby Pani podziękować i życzyć pięknych dni.

Reklama

Z balkonu widzę, jak wszystko pięknie się rozwija. Ogromny krzak róży jednego dnia był tylko zielony, a na drugi już obsypany czerwonymi różami. Pewnie pachną, ale z balkonu 3. piętra tego zapachu nie czuję i jest mi smutno.

Kłaniam się –

Czesława

PS: Mam nadzieję, że ze swych okien lub balkonu widzi Pani np. krzak róży - a nie osławioną tęczę...



Ze swojego balkonu widzę śliwę mirabelkę (oprócz kilku topól) – kiedyś ktoś ją zasadził na podwórku i tak sobie wyrosła. Już chciano ją wyciąć, ale inni ją obronili. W tym roku podcięto jedynie kilka gałęzi. Na wiosnę zakwita i wtedy jest to jedna wielka cudowna biała kula. Owoców prawie już nie ma (pewnie nie ma pszczół). Ostatnio na moim balkonie wylądował gołąb, najpierw waląc o okienną szybę. Potem siedział na parapecie, taki jakiś dziwny, jak po narkotykach. Podobno czasem ludzie podsypują ptakom coś niezdrowego. Aż się wierzyć nie chce... A bibułkową tęczę mam niedaleko. Plastikową palmę też. I kolorowe wielgachne donice oraz inne cuda „artystyczne”. Oj, porobiło się w tej naszej stolicy! Wobec tego wszystkiego odpustowe mody można spokojnie uznać za sztukę ludową. Poeta mówił coś o „kwestii smaku”...

Aleksandra

2014-09-30 15:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Karaiby: „ślady śmierci” po przejściu huraganu Melissa

2025-11-07 16:07

[ TEMATY ]

huragan

Karaiby

ORLANDO BARRIA/PAP

Skutki huraganu

Skutki huraganu

Huragan Melissa, który przed kilkoma dniami szalał na Karaibach pozostawił po sobie niszczycielskie ślady, których pełny rozmiar staje się teraz widoczny. Według oficjalnych danych, jest co najmniej 75 ofiar śmiertelnych: 32 na Jamajce i 43 na Haiti, wiele osób zaginęło i zostało rannych. We wszystkich dotkniętych krajach zostały poważnie uszkodzone infrastruktura, domy i rolnictwo. Miejscowi przedstawiciele Kościoła informują również o zniszczeniach wielu instytucji kościelnych i rozpoczęciu akcji pomocowych. Według szacunków ONZ, niezwykle silny huragan dotknął około 6 milionów ludzi na Karaibach.

Melissa uderzyła w Jamajkę 28 października; maksymalna prędkość wiatru wynosiła 298 km/h, co czyni ją najsilniejszym huraganem, jaki nawiedził wyspę od początku prowadzenia pomiarów. Zniszczenia domów, dróg i infrastruktury są bardzo poważne. Premier Andrew Holness oszacował całkowite szkody na około jedną trzecią PKB kraju. Skutki były odczuwalne w całym kraju, zwłaszcza w regionach zachodnich, takich jak St. Ann, Westmoreland i Montego Bay. Wiele miejscowości nadal stoi przed wyzwaniem przywrócenia dostaw prądu, czystej wody i podstawowych usług.
CZYTAJ DALEJ

Elżbieta od Trójcy Świętej

[ TEMATY ]

św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej

pl.wikipedia.org

Urodziła się 18 lipca 1880 we wsi Avor kolo Bourges w środkowej Francji. Od dziecka wykazywała wielkie uzdolnienia muzycznie (m.in. mając 13 lat wygrała konkurs pianistyczny w konserwatorium w Dijon, szybko jednak zrodziło się w niej powołanie zakonne, co jednak nieprędko przełożyło się na wstąpienie do klasztoru.

Musiała bowiem najpierw stoczyć walkę wewnętrzną ze swym gwałtownym temperamentem i porywczością, aby „dać się zwyciężyć miłości Chrystusa”, a także uporządkować swe sprawy doczesne, m.in. zakończyć liczne obowiązki w parafii i w życiu wspólnoty, w której żyła. W 1894 złożyła ślub dziewictwa, ale wobec stanowczego sprzeciwu matki (ojciec jej zmarł, gdy miała 7 lat) mogła wstąpić do Karmelu, dopiero 2 sierpnia 1901, przyjmując imię Elżbiety od Trójcy Świętej, a 8 grudnia przywdziała habit zakonny. Była już wówczas w pełni przekonaną mniszką, która umiała powściągnąć swe namiętności i żywiołowość.
CZYTAJ DALEJ

Kolejna rocznica przekazania rzymskiego Domu Polskiego Janowi Pawłowi II

2025-11-08 09:24

Włodzimierz Rędzioch

W roku 1981 mieszkałem w Domu Polskim przy via Cassia, byłem tam również w listopadzie, kiedy Polonia oficjalnie przekazywała Dom Janowi Pawłowi II.

Uroczystości trwały trzy dni i stały się wielkim zgromadzeniem i świętem Polonii oraz przyjaciół Polski. 6 listopada prymas Glemp odprawił Mszę św. na Monte Cassino a wieczorem w rzymskim hotelu „Ergife” miała miejsce akademia, podczas której przemówili: kard. Rubin, o. Przydatek (przypomniał historię Domu) oraz prof. Grygiel (wygłosił wywiad zatytułowany „Naród i kultura”).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję