Reklama

Kościół

Oryginalny szkic „Sądu Ostatecznego” autorstwa Michała Anioła w rękach polskiego kolekcjonera!

Premierowa odsłona światowej skali odkrycia w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze w Częstochowie!
6 marca 2025 roku na światło dzienne wyjdzie niebywałe odkrycie – zaginiony oryginalny szkic „Sądu Ostatecznego” autorstwa Michała Anioła. Jak potwierdzili, po 5 latach analiz i badań, eksperci z różnych dziedzin nauki szkic został przypisany temu wybitnemu mistrzowi renesansu. Pikanterii dodaje fakt, że dzieło jest w posiadaniu polskiego kolekcjonera, którzy zakupili szkic na aukcji w Szwajcarii jako rysunek bez przypisanego autorstwa. Odsłona dzieła odbędzie się w 550 rocznicę urodzin Michała Anioła w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Sąd Ostateczny” to jeden z najbardziej fascynujących i kontrowersyjnych przykładów renesansowej twórczości Michała Aniołowa. O tym czy fresk powstał na podstawie szkicu czy “od ręki” wielokrotnie pisali różni badacze historii sztuki. Historyczne źródła, takie jak np. „Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów” Giorgia Vasariego, wspominają o wczesnych szkicach Michała Anioła do fresku „Sąd Ostateczny”, ale żadne nie wskazuje, gdzie go szukać i czy przetrwał do naszych czasów.

W 2019 roku na zlecenie polskiego kolekcjonera sztuki nabyty został na aukcji w Domu Aukcyjnym Koller w Szwajcarii, szkic do fresku z Kaplicy Sykstyńskiej. Wykonany na pergaminie cienkim piórkiem, brązowym tuszem. Rozważając wówczas autorstwo tego szkicu wskazywano na Giulio Clovio (1498–1578), jednego z najbliższych współpracowników Michała Anioła (1475–1564). Kolekcjoner-nabywca po zasięgnięciu opinii o swoim nowym nabytku w Gdańskim Kantorze Sztuki, galerii o przeszło czterdziestoczteroletniej ugruntowanej tradycji i renomie, postanowił poddać szkic interdyscyplinarnym badaniom naukowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Analizy ikonograficzne, historyczne i stylistyczne nad szkicem podjął się wybitny polski badacz prof. Juliusz A. Chrościcki z Uniwersytetu Warszawskiego, z udziałem dr Katarzyny Krzyżagórskiej-Pisarek z Londynu. Badań konserwatorsko–technologicznych, analizy spektroskopowej, mikroskopowej podjęli się eksperci innych renomowanych instytucji; prof. Tomasz Kozielec, kierownik Katedry Konserwacji Papieru i Skóry na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu; prof. Tomasz Łojewski z Wydziału Inżynierii Materiałowej i Ceramiki, Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

W toku badań uwzględniono liczne aspekty, zwracając uwagę na:

• technikę wykonania rysunku, charakterystyczną dla warsztatu Michała Anioła, oraz unikalne cechy kompozycyjne szkicu odróżniające go od znanych kopii i naśladownictw;

• pergamin jako podłoże szkicu, w tamtych czasach rzadko używane przez artystów, co podkreśla prestiżowy charakter artefaktu i tłumaczy potencjalny związek z papieskim zleceniem;

• żelazowo-galusowy atrament, typowy dla szkiców czasów Michała Anioła;

• precyzyjne odwzorowanie anatomicznych detali postaci, charakteryzujące rękę Buonarottiego.

Również badania nad wpływem szkicu na inne dzieła epoki – w tym ryciny Monogramisty CBS i Martina Roty – potwierdziły, że kompozycja szkicu była znana i doceniana w kręgach artystycznych tamtych czasów.

Opracowane ekspertyzy przynoszą rewelacyjną tezę naukową i sensacyjną wiadomość, że dzieło jest wczesnym szkicem koncepcji fresku w Kaplicy Sykstyńskiej a jego autorstwo przypisywane jest samemu Mistrzowi Michelangelo di Lodovico Buonarrotiemu Simoni.

Podczas konferencji prasowej 6 marca w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej – organizator premiery Dom Emisyjny Manuscriptum we współpracy z Gdańskim Kantorem Sztuki stwarza niepowtarzalną okazję zobaczenia szkicu i zaprasza do śledzenia dalszych losów odkrytego działa najwybitniejszego z wybitnych Mistrzów Renesansu. Komentatorem odkrycia będzie prof. Jerzy Miziołek – wybitny europejski znawca Michała Anioła.

Data i miejsce wydarzenia: 6 marca 2025 r., godz. 12:00 multimedialna Kaplica Sykstyńska, Częstochowa, ul. Oleńki 10/16

2025-02-28 10:23

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wystawa, Niemczówka, atrakcje

Że Chęciny to unikat w skali kraju pod względem zasobów historyczno-krajobrazowych, nikogo przekonywać nie trzeba. – Potężne mury zamku królewskiego, dwór starostów, zabytkowe klasztory i kamienice są dowodem unikalnego charakteru gminy Chęciny. Sukcesywnie odrestaurowujemy obiekty zabytkowe, wplatamy nowoczesne elementy, nie zatracając jednak ducha przeszłości – przekonuje burmistrz Robert Jaworski.
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Zaślepieni na własne życzenie

2025-10-28 23:35

[ TEMATY ]

felieton

zaślepieni

własne życzenie

konformizm

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Historia Europy ostatnich dwóch dekad to opowieść o politycznej ślepocie i moralnym konformizmie. Książka „Zaślepieni. Jak Berlin i Paryż dały Rosji wolną rękę” Sylvii Kauffmann to nie tylko reporterski zapis błędów elit Zachodu, ale także lustro, w którym przeglądać się powinni politycy z Warszawy. Francuska dziennikarka pokazuje, jak wiara w „ugodowego Putina” zamieniła się w samobójczą strategię – od przemowy w Bundestagu w 2001 roku po monachijską konferencję w 2007. Niemcy kupowały gaz, Francja marzyła o wspólnym bezpieczeństwie z Moskwą, a Anglia prała rosyjskie pieniądze w londyńskim City. Europa udawała, że wierzy, że kupując gaz, kupuje pokój. A kupiła wojnę.

I gdy z Europy Środkowo-Wschodniej płynęły ostrzeżenia – z Polski, z krajów bałtyckich, z Ukrainy – Berlin i Paryż reagowały z pobłażliwym uśmiechem. „Alarmiści z Wschodu” mieli kompleksy, a nie rację. Dziś to oni mają groby, a tamci – rozdziały w książkach o błędach. Kauffmann pisze o „operacji uwiedzenie”, w której Putin zagrał Zachodem jak orkiestrą. Po trzech dekadach od upadku muru berlińskiego Europa zbudowała nowy mur – z pychy, złudzeń i gazowych rur.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję